czwartek, 14 czerwca 2012

Prolog.

Czy tak ciężko zostać znienawidzonym? Przez rodzinę, przyjaciół i… ‘fanów’? Wiedziałam, że ta sytuacja nie może trwać w nieskończoność. Że w końcu to wyjdzie na światło dzienne. Nawet jeśli tego nie pragnęłam. Bałam się tego momentu. Słusznie. Zostałam znienawidzona. Za własne błędy. Nikt nigdy nie zrozumie tego, jak bardzo pragnęłam przestać. Jednak jak można ot tak, odrzucić od siebie żyletkę, a dodatkowo wspomnienia? Czasami chciałabym ciągle krzyczeć, jak bardzo też nienawidzę samej siebie. Że jestem tą najgorszą, z najgorszych. Nie. Wcale nie jestem. Nie byłam, nie jestem i nie byłam. Ciągle to sobie wmawiam. Ze skutkiem? Leczenie w klinice nie pozwalało mi na wiele. Nie ukrywam tego, że czułam się jak w więzieniu. Patrzyłam na siebie z jeszcze większą odrazą, ale na te kobiety również. Jednak miałyśmy podobne problemy. To nas połączyło. Dzięki tamtym ludziom, jestem tutaj gdzie jestem. Jednak nie tylko dzięki nim. Pomimo tego całego leczenia, wierzę, że ktoś ze mną został. Że nie jestem sama. Mam ich – Lovatics. To oni są moją rodziną. Byli, są i będą. Na zawsze. To dzięki nim pnę się na szczyt, gonię swoje nowe marzenia. To dzięki nim jestem silna i pragnę tutaj być. Im zawdzięczam wszystko.

--------------------------------------------------------------------------

Przebrnęłam w końcu przez to wszystko i dodaje prolog! Wiem, że późno, ale mój blogspot szalał i nie chciał nic dodać. Krótkie, bo krótkie. Zobaczymy, czy efektowne.

12 komentarzy:

  1. Pisanie z perspektywy Demetrii Devonne (God)vato. JESTEŚ. JEBANYM. GENIUSZEM.
    Wspominałam już, że Cię kocham? Jak nie, to wiedz, że tak *_______*
    I'M YOUR NUMBER ONE FAN, REMEMBER THAT ♥

    @MargaaStyles x

    OdpowiedzUsuń
  2. Woah, nareszcie Prolog! Jeszcze kilka nie przespanych nocy i może będzie rozdział! :D
    Czekaaaaam♥ Rons xx

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny, podoba mi się.
    Czekam na następny !

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne , naprawde ;3
    Jest świetne, bardzo ciekawe , trochę jestem ciekawa co będzie dalej . Ostatnio bardzo zaraziłaś mnie Demi , a jej historia jest ciekawa a zarazem tragiczna . Bardzo , bardzo nie mogę się doczekać następnego siostro ♥ Kocham cię xx Dodawaj częściej bo cudownie piszesz #LOVE ♥
    +WIDZIMY SIĘ JUŻ NIEDŁUGO ;33 Aaaaaaa ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak na prolog to całkiem nieźle ;D Super opisałaś uczucia bohaterki . Z niecierpliwością czekam na rozdział ;) + obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniały prolog, kochana. ;*** Świetnie opisałaś perspektywę Demi. <333 Tak prawdziwie. Uwielbiam tego bloga, a jest dopiero prolog. :* Czekam na kolejny. <33

    OdpowiedzUsuń
  7. Jejciuu, jakie piękne <3
    Prolog świetny, czekam na 1 rozdział ;***

    OdpowiedzUsuń
  8. Masz wspaniałego bloga ;) i świetnie jest wszystko opisane :o. Zapraszam do mnie :http://milosnehistoriee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. hej, zapraszamy na nowe opowiadanie o 1d, jeżeli się wam spodoba to komentujcie & obserwujcie - http://hard-bland-sensitive.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Po prologu mogę stwierdzić że fajnie się zaczyna :D
    Wydaje mi się tak tajemniczo napisany więc mogę się tylko domyślić o czym będzie blog :P
    Zapraszam do siebie i liczę że skomentujesz :D
    http://diary-strewn-with-roses.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. ommm <3 super zajebiste. Nigdy za specjalnie nie lubiłam Demi, ale kiedy zaczynam czytać myślę, że moje zdanie się zmieni. No więc pisz NN <3 x

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie wierzę, że wcześniej nie skomentowałam prologu, serio.

    Prolog - kocham, kocham, kocham. ♥ Cudownie piszesz z perspektywy Demetrii, jakbyś wcześniej ją złapała i użyła na niej legilimencji, a Demi, jako mugol i osoba, która nie przeczytała Pottera, nie umiała użyć oklumencji, by się obronić (wstawka HP, jestem big Potterhead - sorry not sorry :3).

    Czyli po mugolsku: zajebiście wczułaś się w sytuację Demi.

    Koooooocham,
    @OhMySmileyJonas xxx

    OdpowiedzUsuń